Archiwum 11 lutego 2005


lut 11 2005 Wilk
Komentarze: 8
jak dzikie zwierzę
zranione i cierpiące
w ostępach leśnych
liżę swoje rany
 
To nie jest wiersz, są to moje skróty myślowe.
Treść nie ma nic wspólnego z wilkołakiem ani wilkiem samotnikiem.
Czytuję dużo książek popularno naukowych i w jednej z nich wyczytałam, że dzikie zwierzęta, a szczególnie wilki, kiedy zostaną zranione, zaszywaja się w ostępach leśnych i liżą swoje rany, a ślina ich w tym czasie wzbogaca się w substancje podobne antybiotykom, w związku z czym lizanie ran jest środkiem leczniczym.
 
Ja, gdybym miała zidentyfikowac się z jakimś zwierzęciem, to byłby to wilk właśnie.
Mam wiele jego cech, z których najbardziej podobna, to izolowanie się od wszystkich żywych stworzeń w czasie, kiedy cierpię z jakiegokolwiek powodu.
Wszelkie rany najchętniej leczę sama i w samotności unikając nawet lekarza.
 
Czy masz podobnie?
slodka_idiotka : :